Forum Tristania PL Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Ashes
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tristania PL Strona Główna :: Albumy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vidarth
Bird


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów



PostWysłany: Pon 15:18, 13 Sie 2007    Temat postu: Ashes

Czwarty studyjny album Tristanii wydany w 2005 roku przez SPV.

Skład:
Kjetil Ingebrethsen- męski wokal
Vibeke Stene- damski wokal
Osten Bergoy- czysty meski glos
Rune Osterhus- bas
Anders Hilde- gitara, growl
Kenneth Olsson- perkusja
Einar Moen- klawisze




Tracklista (pełna):
1. Libre
2. Equilibrium
3. The Wretched
4. Cure
5. Circus
6. Shadowman
7. The Gate
8. Endogenesis
9. Bird
10. Equilibrium (video)



Mój ulubiony album zespołu. Jakie jest Wasze zdanie? :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andariel
Ashes


Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 2111
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: North Pole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:33, 13 Sie 2007    Temat postu:

Ja mam ta wersje w digipacku Mruga Dostalam ja w dniu premiery do domu- alez sie cieszylam! Jezyk

Od tego albumu Tristania zaczela znaczyc dla mnie jeszcze wiecej. Cos w nim jest takiego, ze wciaga i pochlania. Jest bardzo intymny, przesiakniety zlem w takiej ladnej oprawie. Wspaniale dobrali do niego cover i grafiki w ksiazeczce- wszystko tworzy taka idealna calosc.

Moze tak podchodze do tego albumu, bo dojrzewalam razem z nim. Wczesniejsze albumy juz byly nagrane gdy zainteresowalam sie Tristania a na ten czekalam od pierwszej wzmianki o pisaniu nowych piosenek.
Najpierw pokazali cover, pozniej byla tracklista i sesja promocyjna, pierwsze wycieki, teledysk...album! Jest mi bardzo bliski.

Najwieksza zaleta plyty sa teksty. Osten sie postaral, zabily mnie takie fragmenty jek ten:'every woman slain is my whore ', chociaz akurat ten to autorstwa Hermansena Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ines86
Bird


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: Krakow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:40, 13 Sie 2007    Temat postu:

To chyba "najbrudniejszy" i najbardziej przesiąknięty złem album, ale za to jaki! Każdy utwór pokolei to dawka trudnej ale świetnej muzyki. Perfekcjonizm w każdym calu. Począwszy od Libre, przez najlepszym według mnie Equilibrium na Bird skończywszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andrulius
Illumination


Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: Stargard Szczeciński

PostWysłany: Wto 11:06, 14 Sie 2007    Temat postu:

Na tym abumie moża znaleść cięższą muzykę niż na poprzednich krążkach, niektóre partie gitarowe podchodzą pod Death Metal, czemu toważyszy nieco spokojna jak na Death perkusja, bez wątpienia piękny Awangardowy album. Najbardziej mnie zauroczył "Libre" <- Piękne Intro Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnes
Moderator


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów



Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:13, 14 Sie 2007    Temat postu:

dla mnie jeden z najlepszych albumów. taki mroczny Wesoly i wogóle przesiąknięty brudem jak już ktoś ujął..pamietam te czasy jak w Hell's Kitchen na Vivie teledysk do Equilibrium leciał..specjalnie czekałam tydzień do godziny 23 zeby obejrzeć teledysk jeszcze raz Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zyga
Illumination


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: Dark-Side

PostWysłany: Wto 16:00, 14 Sie 2007    Temat postu:

Agnes napisał:
pamietam te czasy jak w Hell's Kitchen na Vivie


Ehh.. Stare dobre czasy Jezyk dobrze pamiętam jak w tedy warowałem przed TV

Ten album mnie najbardziej zaskoczył, kiedy usłyszałem ciężkie gitary rodem z Death metalu nie za bardzo mi się to spodobało, ale na szczęście wokal Vibeke& jetil nadrobił straty i album stał się bardziej mroczny :twisted:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maka Sil
Shadowman


Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: Świdnik

PostWysłany: Czw 18:30, 16 Sie 2007    Temat postu:

Jakoś nie przekonuje mnie ten album. Nie łączy się tak pięknie w całość jak inne płyty, chociaż niektóre piosenki (The Wretched, The Gate, Bird) są świetne. Teksty piosenek są rzeczywiście fantastyczne, zwłaszcza w The Wretched i Libre Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rayleigh
Shadowman


Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów



PostWysłany: Czw 18:42, 16 Sie 2007    Temat postu:

Album odmienny od wcześniejszych, ale nadal świetny. Bardziej 'brudny' i surowy, już bez ozdobników typu chór czy skrzypce, no i chyba mroczniejszy. No i cały czas ma to tristaniowe Coś, chociaż już w innym wydaniu, ale muzyka nadal jest nie do pomylenia. No i świetne teledyski na dodatek. 8-)

To ja tak sobie ułożę utwory w kolejności od tego, który lubię najbardziej, do tego, który lubię najmniej. ;-)

1. Shadowman - rewelacyjne zgranie wokali, świetny nastrój, tekst i ta końcówka utworu.
2. Equilibrium - bardzo fajny teledysk, ładny tekst i wspaniały dialog między wokalami. no i świetny refren, strasznie wwierca się w głowę.
3. Cure - cudowny nastrój, taki delikatny, no i kojarzy mi się z Deadlocked, które ubóstwiam. a Vibeke to normalnie wokalna bogini. *_*
4. Libre - świetny otwieracz albumu, dosyć brutalny i mroczny, na dodatek z rewelacyjnym teledyskiem.
5. Bird - cudowne zakończenie. świetna Vibeke (ten początek!) i bardzo dobry tekst, niezłe podsumowanie całego albumu.
6. The Wretched.
7. The Gate.
8. Endogenisis - dużo ludzi chwali ten kawałek, ale ja go jakoś nie lubię.
9. Circus.

A cały album oceniam na takie 8/10, o. Bo bardzo lubię, ale jednak wolę poprzednie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andariel
Ashes


Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 2111
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: North Pole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:59, 17 Sie 2007    Temat postu:

'Bird'- wstep, spiewalam gdy chcialam dostac sie do choru UG, ale mnie nie przyjeli. Zapytali tylko, czy w oryginale tez to brzmi jak lament Mruga Podoba mi sie ten tekst, czesto chodze po domu i wyje to na caly glos, cudne!

'Shadowman'- Vibeke tak fajnie w nim syczy, bardzo transowy, wciaga w otchlan, ten Shadowman hipnotyzuje i poddajesz sie jemu, czujesz jakbys bral udzial w jakims tajemnym obrzedzie...

'Cure'- kolejny hipnotyzujacy utwor, rozkreca sie powoli bys na koncu wil sie w transowym tancu Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ines86
Bird


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: Krakow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:24, 17 Sie 2007    Temat postu:

Cure jest wspaniałe, taki mały wyciskacz łez Mruga. Delikatne, uwodzicielskie, piękne. Szczególnie podoba mi się moment w którym Vibeke śpiewa "Your words are shivers down my spine...." :twisted:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rayleigh
Shadowman


Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów



PostWysłany: Pią 11:39, 17 Sie 2007    Temat postu:

ines86 napisał:
Szczególnie podoba mi się moment w którym Vibeke śpiewa "Your words are shivers down my spine...." :twisted:


O tak, w tym momencie zawsze mnie ciary przechodzą...

No i rzeczywiście teksty są mocną stroną Ashes, w moim prywatnym rankingu stoją na równi z tymi z WoG, które najbardziej lubię.

Cytat:
Nie łączy się tak pięknie w całość jak inne płyty [...]


A u mnie na odwrót, moim zdaniem Ashes tworzy właśnie taką spójną całość, pod względem muzyki, nastroju itd. Może nie aż tak spójną całość jak poprzednie albumy, ale zawsze słucham piosenek z tej płyty w komplecie i prawidłowej kolejności, jakoś bardziej wtedy do mnie przemawiają. :-) Podczas gdy przy Illumination (i wielu albumach innych zespołów) często sobie mieszam i słucham pojedynczych piosenek, więc różnie z tym bywa, sprawa gustu i zapewne nastroju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andariel
Ashes


Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 2111
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: North Pole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:07, 17 Sie 2007    Temat postu:

Co mi sie podoba w calej Tristanii, to tworzenie czegos na podobienstwo koncept -albumu, wszystko wspolgra, od okladki plyty, przez muzyke po teksty. Gdy slucham 'Ashes' naprawde czuje sie jakbym byla w kraterze wulkanu, probowala sie z niego wydostac i z kazda kolejna piosenka brnac ku gorze, coraz bardziej zastygajac...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vidarth
Bird


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów



PostWysłany: Sob 1:04, 18 Sie 2007    Temat postu:

Uwielbiam tą niepokojącą atmosferę albumu. Jest też dość "uniwersalny" nie jest przeładowany chórami i symfonią (które też lubię), podobają mi się i liryki, melodie i klimat i po prostu wszystko nawet cały design i zdjęcia promocyjne zespołu, które należą do moich ulubionych. 10/10 u mnie. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnes
Moderator


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów



Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:24, 18 Sie 2007    Temat postu:

shadowman...oj tak...zwłaszcza końcówka! cud miód i orzeszki Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ellavi
Illumination


Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: Groningen
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:44, 19 Sie 2007    Temat postu:

Prawde mówiąc spodziewałam się czegoś lepszego po Tristanii. Zalatuje mi to tania produkcją do zarobienia kasy. Przykro mi tak mówić, ale stare krążki były o wiele wykwintne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tristania PL Strona Główna :: Albumy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin