Forum Tristania PL Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Moj pierwszy raz...
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tristania PL Strona Główna :: Muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nataliana
Beyond The Veil


Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:15, 21 Sie 2008    Temat postu:

Chwila... po przeanalizowaniu tego wszystkiego w mojej głowie stwierdzam, że pierwszy album jai przesłuchałam w życiu to "Trash" Cooper'a! A nie "Fallen"! Tak!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chrześcijanin777
Preludium


Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów



Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:53, 19 Paź 2008    Temat postu:

Ja długo twierdziłem że w ogóle nie lubię muzyki... Później brat przyniósł Nightwisha i po jakimś czasie się tym zaraziłem. I tak sobie myślę że gdyby nie to to dalej nie lubiłbym muzyki bo znałbym tylko to co leci w radiu. A co leci w radiu to chyba nie trzeba komentować...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seth
Beyond The Veil


Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: dzwo/wawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:30, 17 Lis 2008    Temat postu:

hmm.. ciekawie jest tak sobie powspominać..

kiedyś, dawno temu (i nieprawda), mogłem słuchać jedynie kaset, które mieli moi rodzice (plus oczywiście winyle), a były to jakieś hiciory dyskotekowe i popowe (do tej pory mam sentyment do popu z lat 80) - Kate Bush, Stevie Wonder, etc. Mam sporo kaset z tego czasu.. w podstawówce oczywiście nie obyłoby się bez Smerfnych hitów Jezyk
z konkretniejszych rzeczy, to od ojca zaraziłem się południowoamerykańskimi piosenkami śpiewanymi i granymi przez jakichś indian.
El Condor Pasa - przecudowny kawałek!!
potem rodzicom spodobało się Kelly Family, więc słuchaliśmy wszyscy właśnie ich (hehehe, to były staare czasy..). Później, kiedy już mogłem sam słuchać muzyki, pamiętam jak z bratem i znajomymi słuchaliśmy takich zespołów jak Backstreet Boys (mam kilka kaset), New Kids on the Block..
w latach ok 1995-1999 królowały popowe kawałki (mówię o takich źródłach muzyki, jak radio i telewizja, bo nie miałem ani kompa, ani internetu..), więc słuchało się ciągle jakichś "summer hits 1998", z których, przyznam, do dziś podobają mi się niektóre piosenki..
w 2000 r. dostałem swojego pierwszego kompa, dzięki któremu poznałem nie tylko Heroes 3, Unreal Tournament i Diablo 2, ale też Metallice (od sąsiada-kumpla, który był rasowym metalem) i inne zespoły, np. Rammstein, Nightwish.. najbardziej wciągnęła mnie Metallica (której wcześniej słyszałem Nothing Else Matters czy Unforgiven w radio lub widziałem w TV, a potem oczywiście S&M, którego oglądałem w TV i którego później słuchałem na kasetach przegranych od innego kolegi).. więc pożyczyłem Master of Puppets i się zaczęło Wesoly
jak już miałem kompa, szybko się to rozkręciło.. od Metalliki, Rammstein, Nightwish przez Moonspella, Delerium, Summoning, po klimaty darkwave i electro (Deine Lakaien, Hocico), Closterkeller, Moonlight, Artrosis i oczywiście gdzieś po drodze WT, które na nowo odkryłem parę dni temu (wraz z Black Symphony, które uwielbiam!).

A swoją drogą, to ciekawie jest obserwować, jak u innych rozwijał się gust muzyczny, jak duży wpływ na to ma otoczenie i sytuacja życiowa danej osoby..
to, że ktoś lubi dany zespół lub dany typ muzyki, zawsze można czymś uzasadnić.. zawsze. Fascynujące.. Wesoly

PS. teraz zmierzam w kierunku nowej Anathemy (art rock?) lub nowego Gathering (trip rock?) oraz Sigur Ros (slow-motion rock). Z perspektywy roku, dwóch widzę też, że zacząłem uwielbiać folk rock (skandynawski, celtycki, germański..), coś eskperymentalnego (w stylu The 3rd and the Mortal) oraz różne nowe (które zdobyły większą popularność w ostatnim czasie) odmiany rocka, np. indie, nowa fala brytyjskiego rocka, etc.
I nie pogardzę dobrym rockiem lub metalem alternatywnym, czyli dobre gitary i trochę wrzasku zmieszane w odpowiednich proporcjach i z odpowiednim sensem w tle Mruga pomaga radzić sobie ze stresem Wesoly


Ostatnio zmieniony przez seth dnia Pon 17:36, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isgri
Libre


Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: Strzyżów / Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:43, 17 Lis 2008    Temat postu:

seth napisał:

z konkretniejszych rzeczy, to od ojca zaraziłem się południowoamerykańskimi piosenkami śpiewanymi i granymi przez jakichś indian.
El Condor Pasa - przecudowny kawałek!!


Ja znam El Condor Pasa tylko z wersji Simon & Garfunkel... no i jeszcze jest taki polski cover znany jako "Lubelski Full" Mruga [http://pl.youtube.com/watch?v=3xbfFAYTN-g]

Masz może jakieś nazwy do polecenia? Bo bardzo lubię dźwięk tego indiańskiego fletu, czy też piszczałki, czy jak to się tam nazywa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
seth
Beyond The Veil


Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów


Skąd: dzwo/wawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:15, 17 Lis 2008    Temat postu:

jak będę w domu na weekend, to poszukam kasety i znajdę oryginalnego wykonawcę, a potem może uda się odnaleźć na youtube Mruga na pewno wrzucę.

tu jest całkiem fajna wersja: [link widoczny dla zalogowanych]

enjoy!


Ostatnio zmieniony przez seth dnia Pon 23:18, 17 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tristania PL Strona Główna :: Muzyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin